Przyszedł czas się pogodzić - 'Bezmiar sprawiedliwości' to naprawdę dobre kino. Bez głupawych dialogów, tanich chwytów, łatwych pytań. Jak to dobrze napisać pozytywnie o polskim filmie. Podobało mi się, tym bardziej, iż początkowe rozterki gł. bohatera (fotografa drzew) nie są mi obce ;). 9/10. Pozdrawiam!
PS. Trafiłem na wersję ze skopanym do granic możliwości dźwiękiem - raz głos jest w lewej kolumnie, raz w prawej, czasem postać stojąca z jednej strony ekranu odzywa się w przeciwległej słuchawce. Przester, cicho, głośno. Nie wiem, czy to specjalnie czy nie, w każdym razi mnie taki zabiegi odrzucają. Dźwięk ratuje ciekawa ścieżka dźwiękowa - więc za stronę audiowizualną filmu - 6/10.